Shiny Pokemon

UWAGA: INFORMACJE ZAWARTE NA TEJ STRONIE MOGĄ JESZCZE ULEC ZMIANIE!

Czym są Shiny Pokemony?

Shiny Pokemony różnią się od swoich zwyczajnych pobratymców tym, że najczęściej mają inne barwy. Technicznie rzecz biorąc jest to ten sam gatunek, ale z pewną mutacją, która spowodowała częściową zmianę wyglądu. Mówi się też, że owe Pokemony są o wiele silniejsze z racji tego, że przetrwanie będąc odmieńcem nawet w świecie Pokemonów wymaga większej siły. Są przez to rzadsze, trudniejsze do spotkania i złapania. Wielu trenerów oddałoby spore sumy za możliwość posiadania i trenowania takiego osobnika. Niestety dla nich, Pokemony te zaczęły się ukrywać, pojawiając się tylko podczas zmiany kryjówki, kiedy w ich dotychczasowym domu zaczynało brakować jedzenia lub zwyczajnie zostawały wykryte przez poszukiwaczy. Właśnie w tym czasie większa ilość trenerów może mieć okazję do spotkania, a nawet złapania takiego okazu. Niektóre stowarzyszenia zaczęły nawet współpracować w celu zyskania jak największej ilości tych drogocennych i silnych Pokemonów.

Musicie jednak pamiętać, że polowanie na shiny nie jest tak łatwe jak zwykłe wyprawy do lasu czy w góry. Pokemony te bywają przebiegłe i nieznośne, nie liczcie więc na żadną taryfę ulgową!

Wielu trenerów donosi również, że nauczenie takiego Pokemona czegokolwiek to długa i nużąca praca, często przerastająca umiejętności.

W każdym razie, drogi Trenerze, jeśli chcesz posiadać te rzadkie okazy, zaopatrz się najpierw w bardzo wygodne buty, a potem w masę cierpliwości!

Jak spotkać Shiny Pokemona?

Shiny Pokemony pojawiają się grupami, w losowej dziczy co godzinę. W każdym regionie w tym samym czasie może znajdować się tylko jedna gromada shiny. Ma ona z góry określoną liczebność, jeśli wszystkie Pokemony zostaną wyłapane, nie spotkasz żadnego shiny aż do następnej pełnej godziny. Wtedy to pojawi się kolejna grupa, zapewne inna i w innej dziczy. Jednakże jak się pewnie domyślacie, określony gatunek Pokemona pojawi się tylko w odpowiadającej mu dziczy. W końcu Caterpie nie nadają się do mieszkania na Morzu, prawda?